Przywróćmy cześć Wincentemu Witosowi

PSL od dawna zabiega o pełne przywrócenie czci Wincentego Witosa i 9 innych skazanych w czasie procesu brzeskiego. Rząd Beaty Szydło negatywnie odnosi się do rehabilitacji godności polskiego polityka. Taka postawa nie przeszkadza jednak politykom PiS do organizacji konwencji rolnej w Wierzchosławicach, mateczniku Witosa. – To jawna prowokacja i niegodziwość – ocenia Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

– Liczyliśmy, że w tym Sejmie może się uda upamiętnić w prawdziwy sposób Wincentego Witosa, o co ludowcy wnoszą od dawna. A to upamiętnienie będzie możliwe tylko, kiedy zmażemy haniebny wyrok sądu brzeskiego, kiedy dojdzie do rehabilitacji Wincentego Witosa. – wzywał na niedawnych Zaduszkach Witosowych Kosiniak-Kamysz. Projekt w tej sprawie od stycznia tego roku czeka na dalsze rozpatrzenie przez Sejm.

Sprawa powróciła teraz ze zdwojoną siłą. PiS zapowiedział swoją konwencję rolną w Wierzchosławicach, mateczniku Witosa. W organizacji tego politycznego teatru nie przeszkadza im fakt negatywnej oceny projektu PSL o zniesieniu haniebnego wyroku sądu brzeskiego m.in. z trzykrotnego premiera Polski. W swoim stanowisku dot. ustawy rząd nie uznał uzasadnienia mówiącego o przywróceniu czci i godności skazanym za działalność na rzecz Państwa Polskiego. W ostatnich dniach o tą sprawę postanowili zapytać marszałka Kuchcińskiego internauci za pośrednictwem mediów społecznościowych:

Wydaje się, że PiS nie cofnie się przed niczym w swojej hipokryzji i wyrachowanej grze politycznej. Sam fakt konwencji rolnej przez partię, która jak nikt niszczy polskie rolnictwo wydaje się być co najmniej nie na miejscu. Katastrofalna sytuacja na rynkach żywności, rozlew ASF czy wyczerpanie dopłat do ubezpieczeń po dwóch dniach, to tylko pierwsze z brzegu przykłady katastrofalnych działań Ministerstwa Rolnictwa.

Tzw. proces brzeski odbył się na przełomie 1931 i 1932 roku. 10 represjonowanych za działalność na rzecz obrony demokracji w Polsce posłów na Sejm zostało aresztowanych, a następnie skazanych na kary więzienia. W tej grupie byli: Wincenty Witos, Kazimierz Bagiński, Norbert Barlicki, Adama Ciołkosz, Stanisław Dubois, Władysław Kiernik, Herman Lieberman, Mieczysław Mastek, Adam Pragier oraz Józef Putek.